Trendsetting może brzmieć dla nas nieco obco i to nie tylko z powodu angielskiej formy. Jest to przede wszystkim stosunkowo młoda gałęź marketingu. Korzenie jednak tego zagadnienia sięgają dobrze znanemu marketingowi szeptanemu, który od zawsze dobrze się sprawdzał. Jednak trendsetting to znacznie więcej niż polecenie usług i działań po znajomych, czy sąsiadach. Czym dokładnie jest trendsetting, jakie przynosi korzyści i kim jest trendsetter? Sprawdźmy.
Artykuł przygotowany przy współpracy z magazynem internetowym Scandinavia.com.pl
Trendsetting co to takiego?
Trendsetting, to krótko mówiąc kreowanie trendu, marki, produktu, stylu poprzez jej naturalną rekomendację. W nieco szerszym ujęciu jest to forma marketingu najczęściej internetowego, która za pośrednictwem odpowiednich środków i ambasadora marki, rozpowszechnia wiarygodność oferowanego produktu w oparciu o PR i ePR. Siłą tej formy marketingu jest osoba uważana za zaufanego specjalistę, autorytet w danej dziedzinie i w zasadzie to właśnie na barkach trendsettera opiera się cały marketing rekomendacji.
Trendsetter kim jest?
Trendsetter to ambasador marki, opiniotwórca, osoba na tyle popularna, żeby jej polecenie danego produktu zwróciło uwagę konsumentów. Zawód ten najczęściej kojarzy się z modą i można powiedzieć, że to z niej on się wywodzi. To bardzo powszechne zjawisko, kiedy sławna osoba wyznacza trend modowy poprzez mniej lub bardziej wymyślną kreację. Oczywiście Trendsetter/ka może pokazać się publicznie na tzw. ściance w sukni od znanego projektanta, ale jednocześnie i co najbardziej w tym zjawisku jest charakterystyczne: zaprezentować produkt, przy okazji innego działania. Takim działaniem może być film lub zdjęcie zamieszone w mediach społecznościowych, które pozornie nie promuje żadnego produktu. Jeśli jednak na fotografii mamy modnie ubranego człowieka, a pod zdjęciem krótki opis, to naturalnie zwracamy uwagę na zdjęcie. Skoro zdjęcie – to też strój. Trendsetting wydaje się bardzo nowym odkryciem, ale w przeszłości te zjawiska już przejawiały się w innej formie.
Trendsetting – nowa gałęź z historią
Marketing rekomendacji, zanim znalazł swoje współczesne określenie, istniał już jakiś czas. Pozostańmy chwilowo przy modzie, bo to właśnie ona oddaje najlepiej przykład trendsettingu opierając się na ikonach stylu. Można tutaj podać przykład Jackie Kennedy, która poza słynnym różowym żakietem i spódnicą, wypromował białe spodnie noszone do czarnego golfa. Czy supermodelkę Twiggy pozującą do zdjęć w kolorowych, trapezowych sukienkach. Na tym opiera się współczesny trendsetting – na znanej twarzy kreującej nowy trend przy okazji, nie poprzez nachalną reklamę.
Trendsetting jest wiarygodny
Trendsetting od typowej kampani marketingowej charakteryzuje się wiarygodnością. Trendsetterzy nie są opłacani za zrobienie dobrej reklamy. Otrzymują za darmo produkt, który testują, a później w dowolnej formie przedstawiają go w sieci. Autentyczność tej formy marketingu polega na rzeczowej rekomendacji produktu bez nachalnego promowania go. Jeśli więc trendsetter rekomenduje napój, nie będzie chwalił całej marki i opisywał spektakularnie smaku, ale poleci go w taki sposób, w jaki zrobiłby to w gronie przyjaciół. Przeważnie trendsetterzy nie zdradzają, że z daną marką współpracują – to może zachwiać odbiór reklamy, jako naturalnej. Subtelność trendsettingu sprawia, że konsument wierzy, że to naprawdę jest dobre, a nie „przereklamowane”. W przypadku nachalnej reklamy straci na wiarygodności i marka i trendsetter.
Jak znaleźć trendsettera?
Zdecydowanie do trendsetterów moglibyśmy dodać wiele znanych nazwisk i oczywiście jest to świetny sposób, żeby rozsławić produkt, jednak przy raczkującej marce, to może być trudne. W takich przypadkach nie mamy, co liczyć na przesłanie darmowej próbki, a prawdziwy kontrakt, który pochłonie spore fundusze. Przede wszystkim warto znaleźć kogoś, kto wpisuje się w profil marki. Jeśli sprzedajemy produkty ekologiczne, szukamy np. eko-blogerów z co najmniej kilkoma tysiącami obserwujących. Kontaktujemy się z danym użytkownikiem, proponujemy przesłanie produktu w zamian za publiczną, naturalną rekomendację w stylu trendsettingu. W ten sposób docieramy do odpowiedniej grupy i otrzymujemy rekomendacje.
Jak zostać trendsetterem?
Trendsetter musi przede wszystkim zbudować własną markę i mieć na siebie pomysł w mediach społecznościowych. Prowadzenie bloga, strony w mediach społecznościowych, czy kanału na youtube i zyskiwanie obserwujących to w zasadzie najprostsza droga do trendsettingu. Posiadanie indywidualnego stylu, szerzenie zasięgu i budowanie marki o opinie, może śmiało przyciągnąć firmy zainteresowane współpracą. To z kolei prowadzi do rozwijania popularności bloga czy strony, co z kolei znów przynosi szereg korzyści i możliwość rozwinięcia zasięgów.
Trendsetting to zatem nic innego, jak rekomendowanie i kreowanie nowych trendów. Jest ciekawą formą reklamy, która zyskuje coraz większe zainteresowanie. Dzięki wspominanej wielokrotnie naturalności, konsument z większym zaciekawieniem podchodzi do promowanej usługi i produktu. Jest to obopólna wymiana, ponieważ na rekomendacjach zyskuje też trendsetter – nie tylko produkt, ale także zwiększa swoją popularność i dociera do większych grup odbiorców.